Każdy założyciel klanu starannie, przemyśla jego koncepcje. (Nazwę, rangi itd) Często się zdarza, że liderzy starają się trochę je urozmaicać umieszczając w nich odrobinę humoru jednakże gdyby ktoś mi powiedział, że klan o nazwie „Mhroczne mrrauu” jest może nie tyle śmiesznym, co normalnym przedsięwzięciem powiedziałabym, że jest żenujący.
Trzeba zwrócić szczególna uwagę i złożyć gratulacje osobom, które wpadły na pomysł jego założenia i wymyśliły rangi:

-Aż chce się mruczeć... Przywódca
-Pazurkowy wojownik

Z wielkim ubolewaniem stwierdzam, że nie jestem zwolenniczką sugerowanego zwierzęcia. Dlatego klan nie ma dla mnie jakiejkolwiek wartości i jest przejawem idiotyzmu lub nudy, jaka napadła dana osobę.